- jak zwykle :] - podziękowania Maciej za support i przygarnięcie pod namiot
- impreza udana, choć marudząc; jazda słaba, trasa za krótka, bajzel w kadrach ... się starałem nie rzucać po rowach a trzeba było ... ale to gdybanie moje po fakcie, eeh.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz